Komisja Europejska przyjęła maksymalne limity zawartości THC w produktach spożywczych

Maksymalne limity zawartości THC w żywności z nasion konopi

Stały Komitet ds. Środków Spożywczych wydał pozytywną opinię, a co za tym idzie, Komisja Europejska znowelizowała rozporządzenie (WE) nr 1881/2006 w odniesieniu do najwyższych dopuszczalnych poziomów delta-9-tetrahydrokanabinolu (Delta-9-THC).

Warto zaznaczyć, że powyższe wartości tyczą się zarówno żywności suchej, jak i oleju z nasion konopi. Zgodnie z wprowadzonymi zmianami, normy delta-9 THC mają zostać ustalone na poziomie 3,0 mg/kg w przypadku m.in. mąki, białka, przekąsek czy nasion, a aż 7,5 mg/kg w przypadku olejów z nasion konopi.

Dlaczego ta zmiana jest dobra? 

Jacek Kramarz, Wiceprezes spółki Green Lanes, innowacyjnej spółki działającej w branży konopnej, zwrócił uwagę na fakt, iż do tej pory "w ocenie bezpieczeństwa żywności pochodzącej z konopi, Główny Inspektorat Sanitarny powoływał się na rekomendację Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, który ustalił dzienną ostrą dawkę referencyjną THC na poziomie  1 mikrogram  na kilogram masy ciała." 

Postulat zwiększenia limitu

Choć wprowadzone zmiany to z pewnością ogromny krok do przodu, Europejskie Stowarzyszenie Konopi Przemysłowych chce sięgnąć jeszcze wyżej. Zaproponowali oni, aby podnieść limit delta-9 THC, aż do 10 mg/kg dla wszystkich produktów spożywczych.

Stowarzyszenie uargumentowało to przede wszystkim, powołując się na liczne badania, które przeprowadzane są w tym kierunku od 5 lat, czyli od 2017 roku.

Limity w innych krajach

Dla porównania producenci w Europie i Kanadzie muszą trzymać się limitu 10 mg/kg w przypadku żywności olejowej, jak i suchej. W Szwajcarii limit wynosi 20 mg/kg dla olejów, 10 mg/kg dla suchych produktów, natomiast w Australii i Nowej Zelandii limity to 10 mg/kg dla olejów i 5 mg/kg dla suchej żywności. 

Kiedy zmienią się przepisy?

Zaakceptowane zmiany będą bezpośrednio stosowane we wszystkich państwach Unii Europejskiej już 20 dni od opublikowania rozporządzenia i załączników do niego w Dzienniku Urzędowym UE. W tym czasie wszystkie podmioty gospodarcze muszą przygotować się na nowe przepisy.