Legalizacja marihuany zmniejsza sprzedaż kodeiny – nowe badania

Epidemia opioidowa w USA

W roku 2020 w USA ponad 90 tysięcy osób zmarło wskutek przedawkowania opioidów. To ponad dwa razy więcej ofiar niż w wypadkach samochodowych. Od lat 90. mamy do czynienia z tak zwaną epidemią opioidową, która z roku na rok zbiera coraz większe żniwo. Dostępne na receptę leki przeciwbólowe stopniowo prowadzą do uzależnienia, a w efekcie również śmiertelnych przedawkowań. Niestety w Polsce temat także pozostaje aktualny. Eksperci Ogólnopolskiego Systemu Ochrony Zdrowia (OSOZ) ostrzegają, że w latach 2002-2021 sprzedaż leków opioidowych w aptekach wzrosła aż o 255%!

Marihuana zamiast kodeiny?

Wnioski naukowców są przełomowe, ponieważ wyszczególniają kodeinę, czyli pochodną morfiny. W porównaniu do silniejszych opioidów wykazuje ona stosunkowo słabe działanie, dlatego dotychczas była pomijana w badaniach. Lek ten przepisuje się najczęściej w celu uśmierzenia bólu oraz przy zwalczaniu kaszlu. Zdaniem uczonych wśród wszystkich opioidów to właśnie kodeina jest najczęściej stosowana w celach niemedycznych ze względu na stosunkowo łatwą dostępność. Co więcej, jej przyjmowanie często prowadzi do uzależnienia od silniejszych substancji, jak morfina, oksykodon czy heroina.

Badania opublikowane na łamach czasopisma Health Economics analizują sytuację w 11 stanach USA w latach 2010-2019, gdzie zalegalizowano konopie indyjskie. W ciągu tych 9 lat zaobserwowano znaczny spadek wydawania kodeiny w aptekach. Naukowcy podkreślają, że „jest [to] potencjalnie obiecujące z punktu widzenia zdrowia publicznego”.

Konopie indyjskie jeszcze nie przyczyniły się do śmierci przez przyjęcie zbyt dużej ilości THC, podczas gdy 3 na 5 zgonów wskutek przedawkowania następuje właśnie z powodu opioidów.

Statystyki nie kłamią

Podczas swoich badań i analiz naukowcy wykorzystali dane z systemu automatyzacji raportów i zleceń konsolidacyjnych U.S. Drug Enforcement Administration (DEA). Umożliwia on śledzenie przepływu substancji kontrolowanych na terenie USA. Ze zgromadzonych danych wynika, że we wszystkich stanach, w których zalegalizowano marihuanę, użycie kodeiny spadło aż o 26%. Co więcej, po czterech latach od legalizacji wynik był jeszcze lepszy – dystrybucja leku malała nawet o 37%!

Leczenie bólu medyczną marihuaną

Zawarte w medycznej marihuanie naturalne kannabinoidy są tak skuteczne, że mogą konkurować z przepisywanymi dotychczas, niebezpiecznymi lekami opioidowymi. Konopie indyjskie regulują neuroprzekaźniki i komórki ośrodkowego układu nerwowego, co jest niezwykle ważne w uśmierzaniu bólu. Zarówno CBD, jak i THC oddziałuje na układ endokannabinoidowy, łącząc się z receptorami CB1 oraz CB2. Właśnie poprzez aktywację tych receptorów zmniejsza się przetwarzanie sygnałów bólowych.