blog

Dekarboksylacja THC i CBD

Dekarboksylacja – co to?

Dekarboksylacja to nic innego, jak proces niemal natychmiastowego przekształcania kwasowych form głównych kannabinoidów w pożądane substancje. W konopiach można znaleźć głównie CBDA i THCA, dopiero pod wpływem odpowiedniej temperatury wytrąca się grupa karboksylowa i substancje przekształcają się kolejno w CBD i THC.

Kiedy mamy do czynienia z dekarboksylacją?

Większość osób niemal codziennie wykorzystuje dekarboksylację, czasami nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Ma ona miejsce każdorazowo, gdy susz narażony jest na działanie wysokiej temperatury – na przykład podczas spalania lub waporyzacji. W przeciwnym razie konopie nie wywoływałyby oczekiwanego działania. Dekarboksylacja przydaje się również przy wykorzystaniu roślin do celów kulinarnych. Konopi nie można od razu spożyć ani dodać do potraw, takich jak masełka czy ciasteczka – na początku niezbędne jest poddanie ich obróbce termicznej tak, żeby pożądane substancje się uaktywniły.

Dlaczego dekarboksylacja CBD jest taka ważna?

Dekarboksylacja suszu przede wszystkim przekształca formy kwasowe substancji w aktywne kannabinoidy, dzięki czemu są one zdecydowanie lepiej przyswajalne przez ludzki układ endokannabinoidowy i można w pełni wykorzystać ich potencjał. Ponadto wysoka temperatura pozwala skutecznie pozbyć się wilgoci z suszu i kwiatostanów, a więc skutecznie niweluje wszelkie patogeny.

Dekarboksylacja a temperatura wrzenia

Aby dekarboksylacja mogła mieć miejsce, teoretycznie wystarczyłoby umieścić susz na kilkanaście minut w mocno nagrzanym piekarniku. W praktyce jednak nie powinno się przekraczać temperatury wrzenia kannabinoidów oraz innych cennych składników konopi – terpenów oraz flawonoidów. Warto pamiętać, że po przekroczeniu charakterystycznej dla każdej substancji temperatury może dojść do utraty jej właściwości i trwałego uszkodzenia.

Temperatury wrzenia kannabinoidów, terpenów i flawonoidów

Spalanie poszczególnych substancji znajdujących się w konopiach ma miejsce w różnych temperaturach. Ich znajomość jest przydatna zarówno przy wybieraniu ustawień waporyzatora, jak i podczas dostosowywania mocy piekarnika. W praktyce temperatura może wahać się między 80 a 145 stopni Celsjusza – w zupełności pozwoli to zachować cenne właściwości wszystkich kannabinoidów, terpenów i flawonoidów oraz w pełni cieszyć się pełnym spektrum działania konopii. Co jednak ważne, czas poddawania suszu danej temperaturze będzie uzależniony od jej wysokości.

Dekarboksylacja w domu – jak przeprowadzić?

O ile w przypadku palonych lub waporyzowanych kwiatostanów nie ma konieczności specjalnego przygotowania ponieważ dekarboksylacja będzie miała miejsce samoistnie, tak konopie do celów spożywczych powinno się samodzielnie zdekarboksylować. Proces nie jest skomplikowany, można go przeprowadzić nawet w domu wykorzystując do tego piekarnik, garnek z wodą lub mikrofalówkę.

Dekarboksylacja w piekarniku

Dekarboksylację suszu CBD najłatwiej będzie przeprowadzić w piekarniku. Dzięki urządzeniu można precyzyjnie ustawić temperaturę, bez obawy o większe odchyły i ryzyko spalenia suszu. Aby uzyskać gotowe do spożycia konopie, wystarczy je rozdrobnić, a następnie wyłożyć na blasze pokrytej papierem do pieczenia i włożyć do piekarnika nastawionego na około 110°C i piec przez około 45 minut. Należy pamiętać, żeby nie dopuścić do przypalenia suszu - w tym celu nie powinno się ogrzewać go dłużej niż 60 minut.

Dekarboksylacja CBD w garnku z wodą

Dekarboksylowanie konopii w garnku to druga najchętniej wybierana metoda, za pomocą której przeprowadzana jest dekarboksylacja. Temperatura spalania jest w tym przypadku niemożliwa do przekroczenia, ponieważ woda wrze przy 100°C. Dekarboksylacja suszu CBD tą metodą nie jest trudna. Do niezbędnych akcesoriów zalicza się jedynie garnek, termometr i specjalna torebka do sous-vide lub słoik. Aby dokonać dekarboksylacji, wystarczy umieścić zmielony susz konopny w zamkniętej próżniowo saszetce lub odpowiednim naczyniu, a następnie włożyć go do garnka z doprowadzoną do wrzenia wodą. Dzięki tej metodzie dekarboksylacja trwa około godziny i jest bardzo dokładna.

Dekarboksylacja konopi w mikrofali

Innym zdecydowanie szybszym sposobem na dekarboksylację suszu CBD jest kuchenka mikrofalowa. Największą zaletą tego rozwiązania będzie przede wszystkim szybkość całego procesu oraz nieco mniejsze, niż w przypadku piekarnika, straty cennych substancji zawartych w konopiach. Aby przeprowadzić dekarboksylację w mikrofali, wystarczy dokładnie rozdrobnić susz, umieścić go odpowiednim, przystosowanym do kuchenki mikrofalowej naczyniu, a następnie podgrzewać go na maksymalnym ustawieniu przez około 90 sekund. Niestety wadą takiego rozwiązania jest to, że trudno dokładnie oszacować temperaturę, a tym samym mieć kontrolę nad całym procesem.

Po wyjęciu z mikrofali susz powinien nieco zmienić kolor – staje się bardziej brunatny – oraz zyskać charakterystyczny, mocny zapach. Niestety może to być bardzo trudne do oszacowania szczególnie przez osoby początkujące. Jeżeli po podgrzaniu konopie nie uległy jeszcze dekarboksylacji, proces należy powtórzyć i robić to, aż do momentu uzyskania pożądanych efektów. Takie rozwiązanie nie jest jednak polecane ze względu na nieprzewidywalność oraz intensywny, nieprzyjemny zapach podczas podgrzewania suszu.

Naturalna dekarboksylacja

Ze względu na to, że formy kwasowe kannabinoidów są wyjątkowo nietrwałe, proces dekarboksylacji zachodzi samoistnie. To, w jak dużym stopniu zajdzie zależy przede wszystkim od temperatury i warunków w jakich znajduje się roślina. Choć proces naturalnej dekarboksylacji jest powolny, można go z powodzeniem wykorzystać. W tym celu wystarczy umieścić ścięte i wysuszone konopie w słoiku. Ważne, żeby był on regularnie wietrzony i by nie było dostępu światła. Po około 2 miesiącach można spodziewać się, że większość kannabinoidów została zdekarboksylowana, choć proces może wydłużyć się nawet do pół roku. 

Jak wygląda dekarboksylacja pyłku konopnego?

Zasadniczo postępowanie w przypadku dekarboksylacji pyłku konopnego nie różni się bardzo od tego samego procesu co przy suszu. Umieszczając kief konopii na talerzyku warto dodatkowo przykryć go folią aluminiową i zawinąć ją na krawędziach – pozwoli to skutecznie zmniejszyć straty materiału.

Po co przeprowadzać dekarboksylację? Jak użyć uzyskanego suszu?

Dekarboksylacja jest niezbędna, aby móc w pełni wykorzystać właściwości zdrowotne konopi. Należy ją przeprowadzić na przykład przed użyciem suszu do celów kulinarnych. Dekarboksylowane konopie można dodać do potraw, deserów i wypieków, a jednocześnie wykorzystać pełne spektrum ich działania. Wiele osób używa odpowiednio przygotowanego materiału do samodzielnej produkcji kosmetyków – olejków, serów, maści czy kremów.

Zostaw komentarz

Ładowanie...